Suchy Kombinezon Ocean Rodeo - pływaj cały rok!

Chcemy przedstawić Wam kolekcję suchych kombinezonów od Ocean Rodeo - wiodącego brandu w tej dziedzinie, w które można zaopatrzyć się w EASY SURF Shop. Ocean Rodeo to kanadyjska firma z Vancouver Island. Daleko od tropikalnych rajów, wyspa jest idealnym poligonem doświadczalnym z ekstremalnymi warunkami oceanicznymi. Sztormy i huragany nie są nawet materiałem na pierwsze strony gazet. Ocean jest zimny przez cały rok, a wybrzeże bardzo surowe. Dlatego można zaufać produktom Ocean Rodeo w każdym zimnym i trudnym akwenie. Firma rozwinęła swój własny, trójwarstwowy materiał który nazwali “VENTOR”. Zewnętrzna warstwa ma zapewnić odporność mechaniczną (na rozdarcia, zadarcia, przecieranie). Jest to impregnowany Nylon/Taslan o różnej gramaturze w zależności od modelu. Materiał ten nie przepuszcza wody a jednocześnie pozwala na odparowywanie potu. Środkowa, nie-porowata membrana poliuretanowa to część kombinezonu która sprawia, że użytkownik jest suchy. Również nie dopuszcza wody do środka pozwalając na parowanie ciała. Jest też całkowicie odporna na działanie słonej wody. Wewnętrzna warstwa - tkanina trykotowa zabezpiecza oddychająca membranę oraz zapewnia komfort wewnątrz kombinezonu. “Suchary” Ocean Rodeo występują w 10 różnych rozmiarach, można więc idealnie dopasować kombinezon do swojej sylwetki. Produkowane są 4 modele, z czego 3 nadają się do sportów wodnych takich jak windsurfing, kitesurfing, SUP czy surfing. Są to: HEAT, SOUL oraz IGNITE. Wszystkie to najwyższej jakości kanadyjskie produkty, bez żadnych jakościowych kompromisów. Najpopularniejszymi modelami są HEAT oraz SOUL. Cechami wspólnymi tych kombinezonów są:
- Możliwość konfiguracji poziomu ciepła dzięki rewolucyjnemu ‘’Captive Zip1 design” który daje możliwość wyboru między zupełnie suchym trybem ‘’dry mode” oraz pół suchym ‘’standby mode” (podczas drogi na spot, w przerwie między sesjami)
- Wodoszczelne zamki ,,German T-zip."
- Wysokiej jakości zamek w kurtce - zewnętrzna i wewnętrzna kieszeń na piersi w kurtce
- VENTOR - odporny na działanie słonej wody, wodoszczelny i oddychający materiał.
- Szelki w spodniach z możliwością ustawienia długości lub całkowitego usunięcia.
- Kryzy (kołnierze) odporne na działanie UV z możliwością ustawienia odpowiedniego rozmiaru
Jeśli chodzi o różnice, Ocean Rodeo SOUL jest podwójnie obszyty mocniejszym materiałem ,,420 Denier" odpornym na ścieranie w kolanach, pośladkach oraz w kroku. Ocean Rodeo Heat jest podwójnie obszyty w newralgicznych miejscach materiałem "200 Denier" czyli tej samej grubości jak cały kombinezon. Kurtka Ocean Rodeo SOUL wyposażona jest dodatkowo w ciepły, odczepiany kaptur z systemem drenażowym, ciepłe zapinane neoprenowe kieszenie oraz odblaskowy pasek. Spodnie w Soul'u posiadają praktyczny wodoszczelny rozporek a na łydkach mankiety do przykrycia butów. Szczegółowa tabela z różnicami technicznymi poszczególnych modeli poniżej:

Suche kombinezony nie wymagają zbyt wiele czynności konserwacyjnych, jednak należy “traktować” je odpowiednio aby były długowieczne. Całkowicie wodoszczelne suwaki to najdroższy element kombinezonu. Nigdy nie należy zaginać zamka. Podczas podróży “Suchacza” powinno się rolować. Oczywiście nie można prać go w pralce. Szczegóły odnośnie sposobu użytkowania i konserwacji są dokładnie wytłumaczone w instrukcji dołączonej do kombinezonu.
Ok - teraz pozwólmy realnemu użytkownikowi na wypowiedź. Jeden z naszych klientów - Łukasz - szczegółowo opisał nam swoje wrażenia z użytkowania kombinezonu Ocean Rodeo SOUL:
“Ocean Rodeo SOUL odmienił moje życie na lepsze! W zasadzie to zdanie mówi wszystko samo za siebie jednak rozwinę trochę moją myśl, żeby i wasze życia stały się lepsze. Od listopada 2017 jestem posiadaczem Soula i stanowczo mogę stwierdzić, że był to najlepszy zakup i najlepiej wydane pieniądze w ostatnich latach (zaraz po zakupie biletów na Bonaire w 2016). Z dniem zakupu Suchacza okazało się, że sezon na windsurfing i SUP’a nie ma końca! – to tak jakby lato się nigdy nie kończyło! Od dnia zakupu jedynym ograniczeniem w uprawianiu powyższych sportów może okazać się zamarznięte jezioro, jakkolwiek suchacz OR i tu znajdzie swoje zastosowanie, ale o tym później. Użytkowanie Soula jest bardzo proste. W zimne dni, gdy temperatura oscyluje między 0 a 5 stopni Celsjusza, zakładam bieliznę narciarską i na to czasami lekki dres (jak jest cieplej to tylko bieliznę), co daje mi pełen komfort termiczny – tzn. temp. zewnętrzna powietrza i wody w żaden sposób nie przeszkadza w uprawianiu naszych ukochanych sportów. Jedyną niedogodnością mogą być rękawiczki i związany z nimi dyskomfort choć ja znalazłem na to rozwiązanie, które powoduję że przy windsurfingu łapy nie puchną. Zakładam cienkie silikonowe rękawiczki do prac ogrodowych (cena ok. 2,50 zł za parę!) a prosto na nie, typowe windsurfingowe bezpalcówki z irchą od strony wewnętrznej i neoprenem z zewnętrznej. To rozwiązanie daje pewny chwyt nie powodując puchnięcia przedramion. Na nogi proponuję skarpetki neoprenowe a na to piankowe buty – najlepiej 7mm. Spowoduje to że woda o temp na poziomie 0 stopni nawet przez ułamek sekundy nie spowoduje dyskomfortu termicznego! Na głowę najlepiej neoprenowa kominiarka – ja używam takiej do nurkowania w zimnych wodach. Mając taki zestaw możesz śmigać cały rok! Wcześniej próbowałem w różnej grubości piankach – teraz mogę powiedzieć, że to pomyłka. Grube, ciężkie pianki ograniczają ruchy i swobodę. W suchaczu czujesz się lekko i nie jesteś niczym skrępowany czy to na windsurfingu, kitesurfingu czy SUPie, a dodatkowo suchacz OR oddycha, więc nie trzeba wylewać hektolitrów potu podczas sesji na wodzie. Oczywiście jak ostro pociśniesz to bielizna pod spodem lekko się przepoci - ja zatem zakładam dodatkowo spodnie od dresu (dodatkowa osłona przed zimnem) na których większe krople potu powinny się zatrzymać co spowoduje, że suchacz będzie zawsze pachniał miło i przyjemnie. Co do właściwego postępowania z kombinezonem dot. jego zakładania, zdejmowania czy postępowania po zakończonej sesji warto przeczytać zalecenia producenta – gdyż jest to doskonale opisane – również po polsku. Ogólnie jest to proste i nie pochłania zbyt wiele czasu. Pełne ubranie i rozebranie zajmuje mi ok. 3 min bez niczyjej pomocy. Warto czasami posypać wewnętrzną stronę gilz talkiem lub pudrem dla dzieci – ułatwia to zakładanie i zdejmowanie. Wracając do sytuacji gdy jezioro jest skute lodem, to spokojnie możesz założyć Suchacza i pocisnąć na łyżwach. Na pewno bym się nie odważył w innym stroju. Z lodem różnie bywa jak zapewne wiecie nawet jak na zewnątrz jest naprawdę zimno. Gdyby lód się pod wami załamał to suchacz uratuje wasze życie! Jak widać zastosowań sporo a przede wszystkim możliwość cieszenia się przez 12 miesięcy ze sportów wodnych. Jedyną rzeczą, którą OR powinno rozważyć przy projektowaniu kolejnych odsłon SOUL’a to sucha kieszeń na klucze od auta banknoty czy telefon. Podsumowując, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście to zasuwajcie po Suchacza Ocean Rodeo. Jak nie macie kasy to warto wziąć kredyt albo od babci pożyczyć – nigdy tego nie pożałujecie! Dobrej zabawy na wodzie przez cały rok!


FMX Racing kolekcja 2023!
Zawodnicy FMX Racing w ubiegłym roku pokazali, że deski, na których pływają to aktualny TOP! Finianowi Maynardowi udało się w 4 lata zbudować brand, który dominuje na trasach regatowych, pływający na Invictusach i Hyperionach bez problemu sięgali po podia w większości regat na szczeblu krajowym, jak i międzynarodowym! Kulminacyjnym momentem ubiegłego sezonu było zdobycie Mistrzostwa Świata Slalom PWA przez Maćka Rutkowskiego! (jeszcze raz wielkie gratulacje dla Maćka!) Jakby tego było mało to wśród kobiet Wicemistrzostwo Świata Slalom PWA zdobyła Justine Le Meteyer, trzecie miejsce Delphine Cousin.

Test JP-Australia Super Ride LXT 113l 2022!
Po teście Freestyle Wave PRO 114l przyszła kolej na wspomnianego w poprzedniej publikacji JP-Australia Super Ride LXT 113l. Deska ta była dla mnie ogromną niewiadomą, ponieważ jest to jedyny model z freeride’owej trójcy JP, której nigdy nie miałem pod nogami. Super Ride jest „środkowym” modelem w palecie desek freeride JP-Australia, pomiędzy spokojniejszym i sprzyjającym nauce Magic Ridem, a bardziej usportowionym i nastawionym na osiągi Super Sportem.

Test JP-Australia Freestyle Wave PRO 114l 2022!
Po tak pozytywnym odzewie na recenzję JP-Australia Magic Air z przyjemnością kontynuuję moją pracę. Tym razem na warsztat wziąłem zestaw, który moim zdaniem będzie super wyborem na Zatokę Puckę – JP-Australia Freestyle Wave PRO 114l z żaglem NeilPryde Atlas PRO 5.4. I tu znów moja dusza freestyle mi mówiła, ale no jak to 114l w desce Freestyle Wave i jeszcze do tego 5 listwowy żagiel wave, przecież to musi być toporne, nieprzyjemne i w ogóle beee. Nie mniej czytając wszystkie achy i ochy na temat poprzednich roczników Freestyle Wave na różnych zagranicznych portalach podszedłem do tego jak na testera przystało, czyli z tzw. otwartym umysłem.

Test JP-Australia Magic Air 150 - pompowana rewolucja!
Podczas długiego weekendu mieliśmy okazję rodzinnie przetestować pompowaną deskę stworzoną z myślą tylko o windsurfingu. Sam trochę nie wierzyłem w ten koncept i to, że taka deska może pływać, ba a nawet dawać tyle przyjemności! Ale o tym w dalszej części. Wpierw garść informacji. Do naszej dyspozycji mieliśmy deskę JP-Australia Magic Air 150, a do tego żagiel NeilPryde Fusion HD w rozmiarze 6.5 m2. Od razu zaznaczę, że ja zazwyczaj pływam na zestawie freestyle: deska 93l i żagle w rozmiarach 4.0 – 4.8, więc testowy zestaw dość mocno odbiegał od mojego 😉...

MANERA - przegląd pianek z kolekcji 2021
W EASY SURF pojawiły się produkty francuskiej marki MANERA. Jej początki sięgają 2012 roku i choć na początku wizją firmy było pozostanie marką nastawioną na kiteboarding, w ostatnich latach coraz bardziej otwierała się na dyscypliny surf, czy wake. Świadczyć może o tym fakt chociażby z naszego podwórka - wielokrotny Mistrz Polski w surfingu, Kuba Kuzia dołączył do teamu Manera pod koniec 2020 roku. W tym roku Manera jako pierwsza firma na świecie stworzyła pianki zaprojektowane w technologii 3D, co może być rewolucją w świecie neoprenów...

EASY roots - krótka historia naszej firmy, cz. I
Pamiętam ten dzień tak, jakby to było wczoraj. Jedno z najważniejszych wydarzeń w moim życiu. Zimą 2001 roku, równo 20 lat temu, zarejestrowałem działalność gospodarczą pod nazwą „EASY-windsurfing”. Ja - świeżak, 25 lat na karku, dopiero co ukończone studia ekonomiczne, jakaś praca na etacie w marketingu, zero doświadczenia… Już wtedy wiedziałem jednak - a było to chyba pod koniec studiów, że będę chciał jakość związać moje życie z windsurfingiem.

Mamy to - JP AUSTRALIA 2021! Przegląd desek JP
EASY SURF Shop oficjalnie został importem i dystrybutorem znanej i cenionej na całym świecie marki JP AUSTRALIA. Pierwsze deski na rynek JP wypuściło w roku 1997 i od samego początku zyskały one bardzo dobre opinie zarówno wśród zawodników jak i amatorów. Dziś przyjrzymy się jakie deski windsurfingowe przygotował dla nas na sezon 2021 zespół JP AUSTRALIA z Werner’em Gnigler’em - shaperem marki.

Porównanie szwajcarskich wiatromierzy Skywatch.
Skywatch wraca na półki w naszym sklepie. Chcielibyśmy w niniejszym artykule przedstawić i przybliżyć Wam poszczególne modele tych rewelacyjnych anemometrów ze Szwajcarii.